poczatek
Witam
Chce opowiedzieć o swojej historii. byłem chłopakiem z osiedla palilem piłem i bawiłem się od poniedziałku do niedzieli. Było fajnie ale stało się poznałem ja... Zakochałem się... teraz tak myślę po co mi to było... oswiadczylem się po 2 miesiącach byłem pewny że to ta... pierw było tak rzuciłem fajki ale chciała więcej rzuciłem trawke potem ostatnie co mi zostało to% skrocilem ale po co to wszystko... na początku był seks nawet dobry. potem przyszło to co dla mnie najważniejsze w życiu.... córką i było pięknie spełniona rodzina ma z żona dziecko. Dziecko podroslo A mi zaczęło brakować tego wszystkiego co kiedyś miałem i powoli testowałem żona ale ona na wszystko jest na nie... straciłem przyjaciół bo żona jest dzika obca nie wiem co ona chce od życia widzi tylko siebie i córką A ja jestem na 50 pozycji. Ludzie tak nie można teraz to wygląda tak że mam zero sexu wieczne fochy i brak zrozumienia. Myślałem iż straciłem znajomych to ma. nowego przyjaciela żonę byłem w błędzie.